Rośliny sprzedajemy w doniczkach i w związku z tym można je wysadzać do gruntu przez prawie cały rok, o ile ziemia nie jest zmarznięta. Zasadniczo dla większości roślin doniczkowanych sadzenie jesienne jest lepsze od wiosennego (wyjątkiem są tutaj np. aktinidie), a posadzona nawet w październiku roślina zdąży jeszcze przekorzenić rodzimy grunt i będzie miała dzięki temu lepszy start na wiosnę. Roślina zasadzona w listopadzie czy grudniu nie wytworzy już co prawda nowych korzeni, ale za to poprzez działanie wody i mrozu nastąpi ujednolicenie struktury ziemi wokół jej bryły korzeniowej, co ułatwi korzeniom rozrost na wiosnę.

Jeśli nie ma się możliwości zasadzenia roślin jesienią, można je zadołować na zimę lub nawet położyć płasko na ziemi i przysypać w całości grubą warstwą kory lub zwykłej ziemi. W ten sposób zabezpieczone bez problemu przetrwają do wiosny. W każdym razie nie należy przetrzymywać roślin zimą w mieszkaniu czy piwnicy.